Konsultacje psychologiczne, psychoterapia online

Zapraszam na konsultacje psychologiczne i psychoterapię w nurcie integracyjnym.

Pracuję z osobami dorosłymi, zmagającymi się z depresją, zaburzeniami lękowymi, zaburzeniami nastroju, niskim poczuciem własnej wartości, zaburzeniami osobowości, kryzysami życiowymi. Pomagam pacjentom w kryzysie emocjonalnym, w żałobie, osobom współuzależnionym, osobom pokrzywdzonym przemocą (psychiczną i fizyczną).
W pracy ważna jest dla mnie empatia, dobra relacja terapeutyczna, autentyczność, życzliwość, ciepło oraz akceptacja i szacunek dla pacjenta. Myślę, że moją mocną stroną jest umiejętność empatycznego słuchania i chęć pomocy innym.
Źródłem wielu naszych problemów i zaburzeń są trudności w relacjach z innym osobami, ale też z samym sobą. Pomagam ludziom poznać lepiej siebie samych, zauważyć siebie, docenić, zaakceptować, pokochać i poprawić jakość życia. Terapia odbywa się tzw. “małymi krokami”, z przestrzenią na oddech, na świadomość swoich dobrych stron, ale też tych słabych. Pacjenci czują się przy mnie bezpiecznie, mają do mnie zaufanie i chętnie współpracują.
Posiadam wieloletnie doświadczenie w pracy psychologicznej i terapeutycznej, które zdobywałam współpracując z ośrodkami interwencji kryzysowej, ośrodkami pomocy społecznej, instytucjami szkoleniowymi.
Ukończyłam 4-letnią Profesjonalną Szkolę Psychoterapii Instytutu Psychologii Zdrowia rekomendowaną przez Polskie Towarzystwo Psychologiczne oraz Polskie Towarzystwo Psychoterapii Integracyjnej.
Swoją pracę poddaję stałej superwizji.
W przypadku pytań proszę pisać, odpowiadam na wszystkie.
Zapraszam na konsultacje.

MYŚLI ZEBRANE

Potrzebowałam uporządkować myśli. 

Pomyślałam sobie, że zrobię to we współpracy ze znaną, teorią poznawczą, zapoczątkowaną przez Aarona Becka. No bo w końcu jest skuteczna, realna i pozwala nam na uświadomienie sobie naszych automatycznych myśli, a co z tym idzie pojawiających się uczuć i zachowań.

Najprościej można to wytłumaczyć tak: myśląc- czuję, przeżywam, i w konsekwencji w jakiś sposób zachowuję się. Nasze myśli mają wpływ na nasze emocje i zachowania. 

Utrwalone stereotypy i przekonania wywierają istotny wpływ na nasze emocje i zachowania i odwrotnie, stany emocjonalne często uruchamiają specyficzne myśli i przekonania, a wykonane działania mogą uruchomić specyficzne myśli i wspomnienia.

„Myśli zebrane” to próba porządkowania spostrzeżeń, towarzyszących im emocji i wyjaśnień w teorii, ale też w życiu codziennym. Chciałabym też „oswoić” temat psychoterapii czy pomocy psychologicznej, jako coś, co jest zupełnie ludzkie, naturalne i przyjazne człowiekowi.

Każdy z nas ma miliardy myśli różnych. Wiele z nich nie pozwala nam funkcjonować, tak, jakbyśmy sobie tego życzyli. Powodują niepokój, ból, żal, zazdrość. Jednym słowem wpływają destrukcyjne na nasze zachowanie, a tym samym podejmowane przez nas działania i decyzje.

Kto z nas nie miał momentu kiedy mówił: Nie ogarniam! Nie dam rady! Szczególnie teraz, kiedy, kiedy w jednym pokoju uczy się jedno dziecko, w kuchni pracuje mąż, a w łazience siedzę ja, która próbuje wszystko OGARNĄĆ.

Chcę nam pomóc zrobić porządek z myślami, taki wiosenny porządek w głowie.

MISTRZYNI PROKRASTYNACJI

Jak często zdarza się nam odkładać zadania na później? Co wtedy myślimy? 

Mnie towarzyszy myśl: „co się odwlecze to nie uciecze”, „powinnam … napisać tekst, powinnam… uaktualnić stronę”. Łapię się na tym, że jak tak myślę, to się wkurzam, a potem czuje się winna. 

No tak, lenistwo czy prokrastynacja? 

Prokrastynacja to dobrowolne opóźnienie zaplanowanych aktywności mimo możliwości przewidywania pogorszenia sytuacji czy nastroju. W przypadku lenistwa nie potrzebujemy żadnych intencji zakończenia działania, nie mamy aspiracji, czerpiemy przyjemność z braku podejmowania aktywności. Leniuchowanie jest odpoczynkiem, relaksem i nie wiąże się z przykrymi emocjami, ani z poczuciem winy, że nic nie robię. Leniuchujemy jak na wakacjach.

Ja, mam intencję działania (chcę rozwinąć działalność w Internecie), ale z różnych przyczyn ją opóźniam.

Czy wpływ ma na to pandemia? Myślę, że tak. Praca online, zakupy online, życie online zapewniają nam natychmiastową nagrodę w postaci super obrazów, seriali, gier, informacji z całego świata. To duża konkurencja dla zadań, które powinniśmy zrobić. Tym bardziej teraz, kiedy jest ponuro, smutno, czujemy się uwięzieni we własnych domach, a tu wystarczy tylko odpalić Netflix, albo inny streaming i już jesteśmy w świecie słońca, wolności, rozrywki. Koloru i radości. Pozornej, ale zawsze. Nasz mózg się cieszy.  

Myśl – emocja – zachowanie.

Myśl – Powinnam zrobić stronę, bo nie będę miała z czego żyć – emocja – niepokój – myśl – nie uda mi sięnie dam rady– lęk – nawet jak zacznę to jest taka konkurencja, że mnie wyczesze – frustracja, smutek – pooglądam serial to mi się lepiej zrobi – zachowanie – oglądam serial. O stronie pomyślę jutro, jak moja ulubienica, Scarlett O’Hara. A jak już obejrzę odcinek „New Amsterdam” to pojawia się poczucie winy. No i słabo.

Co mogę zrobić? Uświadomić sobie te automatyczne myśli, tą moją „cichą mowę wewnętrzną”, która wpływa na to, że odkładam działanie, bo powoduje we mnie lęk. A lęk powoduje prokrastynację.

Prokrastynatorzy zwykle mają wrażenie, że dana chwila nie jest tą właściwą, żeby podjąć nowe działanie, ciągle czekają na lepszy moment. A to, że pogoda nie taka, a to, że źle się czuję, a to następnym razem… itp., itd. Łatwiej im się zabrać za zajęcia krótkoterminowe, bo myśląc o celach dalekosiężnych towarzyszy im strach przed porażką, ośmieszeniem się i poczuciem niskiej wartości.

Co może pomóc? Mówi się, że uważność! W stanie uważności zaczynamy być świadomi swoich myśli, odczuć. Możemy świadomie kontrolować i regulować swoje emocje i zachowania. Nie błądzimy myślami. Kontrolujemy je na tyle, żeby dezaktywować takie doświadczenia jak: lubie/nie lubięprzyjemne/nieprzyjemne,bezpieczne/zagrażające. Już samo zauważenie i zaakceptowanie myśli uruchamia nasze zasoby do tego, żeby zacząć działać. Np. zauważam, że pojawia się we mnie lęk przed porażką, nazywam go, oswajam się z nim, przyglądam się mu.

Dzięki treningowi uważności, możemy nauczyć się zauważać, kiedy nasz nastrój zaczyna się obniżać. Pomaga 3-minutowa przestrzeń na oddech. Praktyka, którą zaleca się stosować 3 razy dziennie. Ja zaczęłam małymi krokami – 1 raz dziennie, 3 minuty na głębokie, spokojne oddychanie, ze świadomością bycia tu i teraz, ze świadomością myśli luźno przepływających przez mój umysł. Oddycham. 3 minuty. 

Działa, naprawdę działa. Spróbuj.

Bądź świadomy: czego doświadczam w danej chwili?

Przekieruj uwagę na oddech i zauważ doznania płynące z każdej części ciała. Pomóc może liczenie od 10 do 1. Kieruj uwagę na oddech. Na koniec poobserwuj jak oddech wpłynął na twoje ciało, emocje i myśli. Rozszerz uwagę na otaczającą cię przestrzeń, zapachy, dźwięki, obrazy.

Ćwiczenia mindfulness, medytacje, techniki relaksacji znajdziesz w Internecie w różnych formach. Postaraj się znaleźć coś dla siebie, coś, co Ci nie będzie przeszkadzać, nie będzie Cię irytować, tylko Cię prowadzić, uspokajać. Zacznij od czegoś „małego”, techniką małych kroków. 

Powodzenia.

Psychologia jest w moim życiu od zawsze!


Psychologia od zawsze jest moją wielką pasją. W ostatnich 4 latach spotykam się z klientami, którzy potrzebują profesjonalnej opieki terapeutycznej i chcą ją uzyskać ode mnie, bo mnie po prostu lubią i czują się przy mnie bezpiecznie. Moimi klientkami są często kobiety dotknięte przemocą dlatego poczucie bezpieczeństwa klienta jest dla mnie niezwykle istotne. Niczego nie narzucam, nie oceniam, nie podaję rozwiązań. Słucham, naprowadzam, towarzyszę.

Jestem psychologiem i psychoterapeutą w trakcie certyfikacji w nurcie integracyjnym w Profesjonalnej Szkole Psychoterapii w Instytucie Psychologii Zdrowia PTP w Warszawie.
Prowadzę konsultacje psychologiczne i psychoterapię online. Serdecznie zapraszam.